Chciałbym poinformować bo nikt o tym nie pamięta, ale 26 kwietnia w Moskwie na Kremlu odbyły się Mistrzostwa Europy par zawodowych w łacinie... dzięki za pamięć

Spójrzcie w inną stronę... w większości przypadków jest tak że pary rezygnują z tańca bo są za duze koszty lekcji indywidualnych, samych turniejów

Pokażcie chociaż jedną parę,która ma 2 lekcje w tygodniu i wyniki. Pusty śmiech. Znam wiele par z wynikami i każda z nich ma trenerów do dyspozycji cały tydzień. Zależy jeszcze co rozumiemy przez "wyniki",bo tu może widzę problem w zrozumieniu tematu.

sorki nie 4047 tylko 4040

podpisuję się pod wypowiedzią 4047, mam dokładnie takie same odczucia,

obserwuję wpisy i mam wrażenie takie samo, że siedzi tu negatyw i wszystkich obsmarowuje,

a sam nawet nie pojmuje na czym dobry taniec polega, tylko mu się wydaje, że jest znawcą tematu,

parom nie zaszkodzi, bo one trud w taniec wkładają, więc mają wyniki,

których on miał nie będzie i w tym problem ;)

co tu wypisują zgorzkniali i zazdrośni ludzie przechodzi wszelkie granice!!!!!!!!!

to Ci bez pieniędzy wmawiają sobie że mają "talent"
a Ci z talentem nie potrzebują wcale tylu "pieniędzy" aby mieć wyniki

znam środowisko bardzo dobrze i to co tu się wypisuje to wielkie nadużycie
trochę pokory dla wyników i podziwu dla tych którzy pracują więcej i mądrzej
bo to gwarantuje sukces

zwycięskie pary mają extra trenerów i szkoleniowców i często tylko 2 lekcje w tygodniu

ja też obserwuje parę lat środowisko taneczne, nasunęły mi się takie spostrzeżenia:
jeśli chodzi o małe dzieci zaczynające tańczyć, rodzice oczekuję bardzo dużo, są przekonani, że dziecko na pierwszym turnieju wygra, gdy tak nie jest czar pryska, często rodzice się pokłócą, dzieci zniechęcą i koniec tańca - a dlaczego tak?
dlatego, że rodzice nie znają tego środowiska, nie ma kto ich przygotować, trenerów tylko interesują lekcje prywatne, a czasu na rozmowy z rodzicami im szkoda. Apel do trenerów! poinformujcie nowy narybek, zwłaszcza rodziców, o podstawowych sprawach związanych z tańcem, zasady, turnieje, stroje, treningi, czy to tak wiele?

tancerze już bardzo zaawansowani, którzy mają potencjał i mogliby gdzieś jeździć za granicę, niestety nie mają wsparcia, jeżeli dana para jedzie reprezentować Polskę, dajmy jej szansę i wsparcie, chociażby w postaci trenera, zwrot kosztów, chociażby za transport i nocleg, bo wiadomo jeść każdy musi czy to w domu czy na wyjeździe.

Obserwuję taniec od kilkunastu lat. Nigdy nie było takiego brudu. Oceniam to tak-taniec stał się "pasją" wielu tzw. nowobogackich. Tacy muszą się dowartościowywać na różne sposoby. Na dzieci nie żałują kasy. Trenerzy to szybko wykorzystali. Niestety,ale kluby są często opanowane przez kilka osób z nadmiarem pieniędzy. Reszta się nie liczy. Niektórym po prostu się nie odmawia,bo pociąga to za sobą dużą stratę. Trzeba też mieć wyniki. Niektórzy z kasą i mnóstwem lekcji dobrze tańczą i są nieźle wytrenowani-co za tym idzie -mają wyniki. Część z kasą i bez talentu też muszą mieć wyniki. Korupcja kwitnie na różnych szczeblach. Zaczyna się od rodziców,uczestniczy w tym trener,sędziotrener, sędzia. Wszyscy wszystkich znają,wiedzą czego oczekują. Każdy każdego chce przechytrzyć. Sami nie zdają sobie sprawy,że się dali wkręcić w kołowrotek i są jego częścią. Nikomu się nie opłaca tego przerwać. Im więcej niedowartościowanych mamuś i tatusiów wrzucających coraz więcej kasy do tego kręgu tym lepiej. A przecież rośnie następne pokolenie...

Za to zostaną same z układzikami i z "trenerami" eskalowanymi na turniejach.

Niedługo zostanie 4-5 par w kategorii rywalizujących o najwyższe cele oraz dzieci i starsi słabi tancerze,którzy cieszą się z wygranych turniejów o Puchar Wójta ..... Wszyscy są winni temu co nastąpiło-nie wyłączając (a może przede wszystkim) rodziców korumpujących sędziotrenerów. Przecież nie ma podaży bez popytu. Ci co najwięcej kasy "wysypali" na tzw. szkolenia z sędziami zostaną kiedyś mistrzami,którymi się nikt nie będzie interesował. Bo taniec jako taki umiera. Środowisko taneczne się kurczy,a nie ukrywajmy,ale tylko tam tancerze są podziwiani (poza kilkoma wyjątkami).

Dlaczego mało par ? a skąd je wziązć ?? kto ma tańczyć ???? Codziennie ktoś rezygnuje i wiemy dlaczego ...
Taniec to już dyscyplina dla nielicznej elity !

co się dzieje z GPP, dlaczego tak mało par startowało w weekend?

a gdzie trenować standard w Warszawie?

Kładę nacisk na LA, chociaż chciałabym tańczyć jeszcze 10. W takim razie co polecacie, jakie miasta, kluby, treneróww?