To jest niestety normą, że na turniejach trenerzy par (niesędziujący) ale znający się zwykle ze skrutinerami idą do nich zaraz po każdej rundzie i już wiedzą na jakim miejscu ich para przeszła rundę lub jakie miejsce zajęła na długo przed oficjalnym ogłoszeniem. Dla mnie to też jest chore, a już tym bardzej jawność tego procederu, ech szkoda gadać bo się tylko człowiek denerwuje...

to niewyobrażalne , co tu piszecie o podawaniu wyników

~Ha, ha, ha ale się uśmiałem....

Prosi się rodziców tancerzy, którzy ściśle współpracowali z sędziami skrutinerami, którzy to na MOICH oczach podawali wyniki finału tymże rodzicom na pół godziny przed ich odczytaniem ogółowi, aby nie udawali zaskoczenia i nie darli się tak przy wyczytywaniu miejsc na pudle, bo niemal ogłuchłam od wrzasku. Prawie pękły mi bębenki w uszach.
To prośba tak na przyszłość.
Pozdrowienia dla obrotnego pana skrutinera. :)

Kontynuując wpis 28, chcę dodać, że mylisz się człowieku !!! Nie jestem rodzicem pary " z plecami". Moje dziecko owszem było w finale i uważam, że zasłużenie. Nie czekało na "B" klasę, ponieważ wywalczyło ją wcześniej. Domyślam się do której pary "z plecami " pijesz, ale zapewniam Cię, że jesteś w błędzie myśląc, że jestem rodzicem tej właśnie pary.
Mnie też męczą pewne "układy" i "układziki" ale widać w tym sporcie jest to "normą". Pisząc anonimowo nic nie zmienisz człowieku!!! Nie ma więc sensu opluwanie wszystkich dookoła, bo możesz skrzywdzić niewinnych ludzi, dzieci, które taniec kochają ponad wszystko a tzw. "układy" mają gdzieś.

W dalszym ciągu podtrzymuję aby dzieci czytające te komentarze nie przejmowały się tym, co niektórzy dorośli tutaj wypisują.
pozdrawiam

To jakiś żart? Chyba Ty jesteś mamusią pary z tzw "plecami" i chcesz sie usprawiedliwic, poniewaz wiedzą o tym wszyscy, którzy byli na MP i widzieli poziom dzieci, że jednak nie wszystkie pary, które były w finale na ten finał zasłużyły. W tym sporcie nie wystarczy być troszkę lepszym, zeby byc w finale. W tym sporcie trzeba byc bardzo dobrym, zeby Cię nie skrzywdzili, albo, mieć dobre nazwisko i nie potrafić tańczyć.Przykre, że takie rozgrywki są praktykowane w kategoriach dziecięcych, ale jak to mówią"Co nas nie zabije to nas wzmocni". Powodzenia dla par z nazwiskami na turniejach poza granicami PL!!!!

Nie ma co licytować, a jeszcze gorzej jest mówić, że nie przyjechały "dobre" pary. Mogły przyjechać i wtedy byłby czysty obraz sytuacji. Do rankingu dostało się jeszcze raz tyle par co przyjechało na MP. Dlaczego nie przyjechały na najważniejszy turniej w roku ? Teraz gdybanie jest nie na miejscu, a co gorsza dawanie do zrozumienia, że pary finałowe były kiepskie (bo według Ciebie inni powinni się tam znaleźć). Dzieci ciężko pracowały i były w finale. Uważam ( a znam wszystkie pary 12-13 letnie, oczywiście te, które nie boją się dużych turniejów), że w finale znalazły się zasłużenie.

Dzieciaki, nie czytajcie głupich komentarzy rozżalonych i zakompleksionych "dorosłych". Pracujcie tak dalej i pokazujcie na co Was stać.
Pozdrawiam wszystkie pary 12 i 13 latków.

do 25.
chyba nie znasz jednak par z 12-13

Widzieliśmy, że były robione zdjęcia. Gdzie je można znaleźć ?

Przyjechały właśnie te najlepsze. Reszta się po prostu bała, bo jak to inaczej nazwać ?

Uważam, że finał w kat. 12-13 latków bardzo mocny, ciężko byłoby oceniać. Od tego są sędziowie.
pozdrawiam :)

Mamusia , która wychwala swoją parę - powinna się podpisać,bo ocena matki nie jest obiektywna

A tym w LA powiesz że są do d..py ze ST ???

Porąbało Cię z tą LA ??? To były mistrzostwa w ST !!!!!!!!!!! kogo w tej chwili obchodzi LA.......zażyj stoperan !!!!

odnośnik www